Motoblogi dopiero ruszyły, a już mają się nieźle. Dołączyło do nas kilku dziennikarzy, kierowców i pasjonatów zdolnych do tworzenia ciekawej treści. Przedstawiam motoblogowy przegląd prasy.
Ciekawe wpisy na Motoblogach
Ostatnie tygodnie to głównie prace techniczne nad dokończeniem strony i jej funkcjonalnością. W trakcie dowiedzieliśmy się m.in., że w zamierzchłych czasach (ok. 2009 r.), na domenie, którą wykupiliśmy funkcjonował inny portal. Dawne motoblogi.pl to portal motoryzacyjny, na którym przez długi czas ukazywały się informacje i newsy. To zupełnie co innego niż to, co planujemy zrobić obecnie, ale fajnie było pobawić się w internetowych archeologów.
Tymczasem na naszą platformę dołączyło kilku interesujących blogerów. Nie spodziewałem się, że już w pierwszym tygodniu przeczytam tyle wartościowych wpisów. Oczywiście, co zrozumiałe, większość osób na otwarcie bloga napisała kilka słów wstępu – o sobie, o planach względem bloga itd. Ale pojawiły się też pełnowartościowe publikacje.
Wyróżnić warto:
Świetnie zapowiada się blog Tobiasza Kukieły – motocyklisty podróżnika, który oprócz relacji ze swoich wyjazdów – przykład, zamierza także udzielać porad odnośnie przygotowań do nich. Tobiasz wkrótce ma wygłosić orędzie w łódzkim pubie Iron House. Zaproszono go tam, by podzielił się wrażeniami z ostatniej wyprawy. Podobno wszyscy jesteśmy zaproszeni.
Nietypowym podejściem do pozornie nudnej tematyki aut VW zaskoczył mnie Błażej Rogut. Widać, że zależy mu na tym, aby jego blog był interesujący i inny od wszystkich. Polecam zwłaszcza wpis o budzącym kontrowersje sposobie mycia silnika oraz Rolls-Royce’e, który zaangażuje się w produkcję łodzi podwodnych.
Doświadczeniem i wiedzą będzie dzielił się z nami Łukasz Kamiński. Jego wpis na temat Porsche i jego marketingu nieco zmienia percepcję spojrzenia na prestiżową markę.
Japońskiej motoryzacji będzie nas uczył Dominik Sosnowski, który na początek stworzył kompletną prezentację Nissana Almery I generacji.
Duże nadzieje wiążę z blogiem Pauliny Sendek, której spojrzenie na motoryzacje oceniam jako absolutnie oryginalne. Na początek relacja z urokliwej wrocławskiej giełdy Oldtimerbazar. Na co stać autorkę, zobaczymy już wkrótce.
Motoblogi – dużo pracy przed nami
To tylko niektóre z ciekawych treści, które warto przeczytać. Nasi autorzy to ludzie, którzy pasjonują się motoryzacją i już ten fakt utwierdza nas przekonaniu, że pomysł założenia platformy Motoblogi.pl był dobry.
Jest jeszcze trochę pracy technicznej, oczekiwania na roboty google itd. Już wkrótce ruszamy pełną parą. Tymczasem utrzymujmy dobre tempo rozwoju.